Spotkanie z Agnieszką Mrozek, autorką tomiku „Przecież…”

Agnieszka Mrozek to postać nietuzinkowa, mieszkanka Starej Wsi, gdzie zawsze ciepło przyjmuje swoich gości w murach swego niezwykłego domu; parająca się wieloma dziedzinami życia i sztuki, każdą ze wspaniałymi efektami. Jedną z nich jest poezja i od tej strony ponownie dała się poznać w ostatnią sobotę – 13 marca br. – w naszym muzeum przy okazji spotkania poetyckiego promującego jej najnowszy tomik poezji pt. „Przecież…”. Ten zbiór krótkich form literackich, jakimi są wiersze, to kontynuacja wcześniejszych tomików zatytułowanych równie intrygująco – „Bo…” (2018 r.) i „Gdyż…” (2019 r.). Wcześniej artystka gościła w naszym muzeum także z dwiema wystawami – „Okiełznany chaos” w 2012 r. i „Tendencja wzrostowa” w 2019 r.Tym razem w tomiku „Przecież…” słowem wstępnym na temat świata artystki podzielił się Jerzy Ferdynand Adamski, pisząc m.in., że „mamy [ten tomik] od Niej w prezencie, taki od serca. Tomik wyzwalający w Czytelniku wiele wzruszeń”. Podkreślił jednocześnie, że „piękny świat Pani Agnieszki Mrozek” to: „Świat poetki. Świat malarki, dekoratorki, projektantki autorskiej biżuterii artystycznej, nauczycielki. Świat realizacji pięknych marzeń, którymi nas ciągle zachwyca.” Jej przyjaciele – Lidia Tul-Chmielewska, Józef Tomoń, Anna Wiatrak, Jan Organ, Maria Brzoza i Katarzyna Tercha-Frankiewicz dodali także co nieco ciepłych słów od siebie na końcu książki. Podczas spotkania w Brzozowie znajomi Agnieszki Mrozek i miłośnicy poezji mieli okazję wysłuchać wierszy interpretowanych przez sama autorkę wraz z jej komentarzem oraz czytanych przez pracowników muzeum – Mateusza Podkula i dyrektor Agnieszkę Adamską, która jako gospodyni wieczoru także powitała wszystkich przybyłych gości i poprowadziła udaną imprezę.Spotkanie uświetniły śpiewem młode wokalistki Emilia Władyka i najmłodsza latorośl bohaterki wieczoru – Zosia Mrozek. Wykonały one utwory: „Karuzela”, z repertuaru Sylwii Grzeszczak, „Obudź się i żyj” Moniki Kuszyńskiej i „Świat się pomylił”, z repertuaru Patrycji Markowskiej.O tym, jaką sympatią cieszy się w naszym regionie Agnieszka Mrozek świadczyła długa kolejka po nabycie tomiku i zdobycie dedykacji autorki. Ciepłym słowom nie było końca…

Fot. rs.